To mój debiut, jeśli chodzi o tort, który jest jednocześnie bezglutenowy i bezmleczny. Wybrałam do niego połączenie smaku truskawek z kokosem, a torcik ten jest nieco mniej zaawansowany od dotychczasowych glutenowych ze względu na to, że kroiłam go tylko na 2 części zamiast 3 i nie robiłam kilku smaków kremu. Zarówno sam biszkopt bezglutenowy, jak i krem, to moje domowe przepisy zmodyfikowane o zalecenia koleżanki z większym doświadczeniem 😉 Zaleciła ona stosowanie odpowiednich proporcji mąki kukurydzianej i ziemniaczanej w miejsce dotychczasowej mąki pszennej tortowej, a efekt był o niebo lepszy, niż biszkopt z gotowej mieszanki bg.
Do przygotowania tego tortu potrzebne jest: ciasto biszkoptowe, krem, poncz i trufle kokosowe (można z nich zrezygnować, ale z nimi torcik jest smaczniejszy 😉 ).
Składniki na ciasto biszkoptowe bez glutenu:
- 5 jajek (najlepiej z wolnego wybiegu albo ekologiczne)
- 10 łyżek stołowych cukru (można zastosować zamiennik, np. w postaci nieco większej ksylitolu)
- 7 łyżek stołowych mąki kukurydzianej bezglutenowej
- 3 łyżki stołowe mąki ziemniaczanej bezglutenowej (zwykła może być zanieczyszczona ze względu na jej składowanie wraz z mąkami glutenowymi)
- 1 łyżeczka bezglutenowego proszku do pieczenia (ja najczęściej stosuję ten z Kauflandu)
Składniki na krem bezmleczny/bezlaktozowy:
- 1 budyń bezglutenowy waniliowy lub śmietankowy (np. z Oetkera)
- 0,35 l mleka roślinnego (najlepiej kokosowego, ryżowego albo kokosowo-ryżowego, z firm takich jak Natumi lub Auchan) do przygotowania budyniu
- 1 łyżka drobnego cukru albo cukru pudru (można zamienić na ksylitol)
- od 1/2 do 2/3 kostki wegańskiej margaryny (ja stosuję tę z firmy ALSAN)
Pozostałe składniki na tort bezglutenowy:
- 1 galaretka bezglutenowa (np. Oetker) o smaku truskawkowym
- 2 garści truskawek
- 1 łyżeczka żelatyny Oetkera
- 1/2 opakowania wiórków kokosowych (sprawdź listę bakalii bezpiecznych dla bezglutenowców)
- 1 torebka mocnej czarnej herbaty (np. Saga, a w przypadku innych firm lub rodzajów herbat, uważaj na te aromatyzowane)
- 1 łyżka stołowa cukru (do ponczu)
- 1 łyżka stołowa soku z cytryny (do ponczu) – warto wcześniej umyć cytrynę ekologicznym płynem do mycia owoców i warzyw, ponieważ cytrusy są mocno spryskiwane
- ewentualnie aromat (koniecznie oznaczony jako bezglutenowy)
Składniki na trufle kokosowe i sposób ich przygotowania: przejdź do przepisu na trufle z kaszy jaglanej.
Sposób przygotowania ciasta biszkoptowego na tort:
- Ubijamy jajka z cukrem za pomocą miksera albo Thermomixa. [Dla TM: zakładamy motylek i ubijamy 6 minut w temp. 37 stopni na obrotach 4. Na kolejne 4 minuty zerujemy temperaturę i dalej ubijamy na tych samych obrotach.]
- Stopniowo dodajemy przesiane mąki i proszek do pieczenia, i mieszamy łyżką albo w TM. [Dla TM: mieszamy przez dosłownie 4 sekundy na obrotach 3, a przed przelaniem wyjmujemy motylek.]
- Ciasto przekładamy do tortownicy (o średnicy ok. 22-24 cm) posmarowanej margaryną wegańską i posypanej mąką kukurydzianą bezglutenową.
- Biszkopt pieczemy przez 20-25 minut w temperaturze 180 stopni. Termoobieg można włączyć jedynie na pierwsze i ostatnie 3 do 5 minut, a pozostały czas pieczemy z nagrzewaniem równomiernym od góry i dołu.
- Wyjmujemy biszkopt z piekarnika (warto najpierw wyłączyć piekarnik i zostawić uchylone drzwiczki, a dopiero potem wyjąć ciasto na stół), pozostawiamy do przestygnięcia, po czym wyjmujemy je z tortownicy i kroimy wzdłuż na 2 kawałki.
Sposób przygotowania kremu:
- Robimy budyń zgodnie z przepisem na opakowaniu, tyle że zamiast 0,5 l mleka dajemy tylko 0,35 l, aby budyń był gęstszy.
- Po wystygnięciu miksujemy go w mikserze albo TM razem z cukrem i margaryną. [Dla TM: 1 minuta/obr. 4].
- Odstawiamy do lodówki i zajmujemy się kolejno każdą warstwą biszkopta.
Sposób przygotowania ponczu:
- Zaparzamy czarną herbatę.
- Dodajemy cukier, sok z cytryny i opcjonalnie kilka kropli aromatu waniliowego bezglutenowego.
- Czekamy aż przestygnie.
W międzyczasie przygotowujemy galaretkę i czekamy, aż lekko stężeje – wystarczy taka konsystencja, której ciasto nie wchłonie. Następnie robimy trufle – z proporcji podanych w przepisie, do którego wcześniej odesłałam, wychodzi ich ok. 20, ale nie ma sensu robić mniejszej ilości po 1. ze względu na to, że dla TM to może być zbyt mała ilość, a po 2. są one tak smaczne, że będą ciekawym dodatkiem na stole urodzinowym.
Dalsze przygotowanie tortu:
- Obie warstwy biszkopta nasączamy ponczem i czekamy ok. 10 minut, aż się wchłonie.
- Pierwszą, dolną warstwę ciasta wykładamy średnią ilością przekrojonych na pół truskawek i polewamy tężejącą galaretką truskawkową, po czym nakładamy na nią górną część i odstawiamy do lodówki, aż galaretka będzie sztywna.
- Wyciągamy z lodówki ciasto i przygotowany wcześniej krem. Smarujemy nim zarówno górę, jak i boki tortu.
- Całość obsypujemy dość obficie wiórkami kokosowymi.
- Pozostaje nam ozdobienie tortu truflami, kilkoma truskawkami, a tuż przed podaniem – oczywiście świeczkami 😉
Biszkopt na tort warto przygotować dzień wcześniej, podobnie jak trufle, aby następnego dnia z rana zacząć od kremu, galaretki, a potem szybko wszystko złożyć w całość.
Voila! Tort bezglutenowy gotowy 😉
UWAGA: jeśli nie masz problemów z tolerowaniem glutenu, a tort bezglutenowy planujesz zrobić dla członka rodziny lub znajomego, przeczytaj poniższe wskazówki:
- osoby chore na celiakię muszą unikać nawet śladowych ilości glutenu. Mówi się, że poziom dopuszczalny, którego organizm celiaka nie powinien odczuć, to tzw. 20 ppm, czyli 20 mg na 1 kg spożytego pokarmu, aczkolwiek nie musi to być normą i należy przyjąć, że szkodliwy jest każdy, pojedynczy okruszek chleba czy szczypta mąki glutenowej, która przez przypadek dostała się do tej oznaczonej jako bezglutenowa;
- ze względu na powyższe, przygotowując posiłek dla celiaka należy zadbać o sterylne warunki, jeśli chodzi o możliwe zanieczyszczenie glutenem. Nie oznacza to, że trzeba stosować specjalne środki czyszczące – wystarczy dokładnie przemyć blaty i umyć sztućce, miski czy garnki. Szczególną uwagę należy zwrócić na blachy, w których wcześniej piekło się zwykłe ciasto – osobiście nie zaryzykowałabym ich użycia. Uważać należy również na sprzęt taki jak mikser itp., na którym mogą znajdować się drobinki wcześniej przygotowywanych glutenowych ciast;
- najlepiej używać produktów z certyfikatem przyznanym przez Stowarzyszenie Osób Chorych na Celiakię i na Diecie Bezglutenowej, aczkolwiek sama ufam kilku producentom, które nie mają tego certyfikatu i stosują własne oznaczenie (nie dotyczy to pieczywa, ale to nie wpis o nim 😉 ).
Mam nadzieję, że te wskazówki okażą się przydatne. Dodam, że przy pierwszej styczności z informacją o celiakii u bliskiej osoby, zdecydowanie bezpieczniejszym rozwiązaniem będzie zakup gotowych, certyfikowanych produktów w postaci ciast czy innych słodkości.